31 lipca 2014

Koniec

A więc tak.


Ponieważ wszystko, co ma początek, ma też swój kres*, niniejszym występuje
KONIEC 
wieloodcinkowej relacji nablożnej z zeszłorocznej podróży po Ukrainie.
Wpisanie dzisiejszego wpisu - 31 VII - wypada akurat w rocznicę naszego wtargnięcia na Ruś, które nastąpiło na linii Chełm - Kowel, z pierwszym przystankiem w Łucku.
Przypadek? Trochę tak, trochę nie.
A więc tym samym udało mi się rozsmarować materiał wrażeniowy na przestrzeni niemal całego roku.

Zaprosiłbym też chętnych do odwiedzenia punkt po punkcie tej sagi da capo al fine - począwszy od odcinka „Łuck - zamek”, a skończywszy na „Portalach zamojskich” (chociaż ten wpis to anachronizm w chronologii). Ale przeszkadza mi w tym świadomość, że i tak zanudziłem ukrainizacją mojego organu poniektórych z cennych Gości. Prawdopodobnie na śmierć.

Będą jednak kontynuacje i apokryfy, jako że nie wyczerpałem moich zasobów wrażeń i wyobrażeń (w postaci fotografii). Wszak nie wyblożyłem jeszcze niemal Kijowa ni Lwowa, zostało też trochę cudów i psów z innych miejsc.

O Ukrainie dzisiejszej nie mam co pisać - wystarczy otworzyć jakiekolwiek wiadomości. Sytuacja jest, jak wiadomo, zmienna i nieprzewidywalna. Życzymy jednak temu krajowi pomyślności we wszelkich poczynaniach i sukcesu poczynań wiodących ku pomyślności. Życząc tego jednocześnie i sobie.

Nie mógłbym nie zadośćuczynić swemu skrupulanctwu, nie zamieszczając graficznego podsumowania trzeciego etapu (którego właściwa część zaczyna się w Humaniu - pod literą U w słowie Ukraina):


Oraz całości trasy:


etap I - linia czerwona,
etap II - linia zielona,
etap III - linia pomarańczowa.

Adeus.

Warszawa - Zalesie
X 2013 - VII 2014

15 komentarzy:

  1. Jestem pod wrazeniem, opisow, skrupulanctwa, wreszcie i samego przedmiotu opisow i skrupulanctwa. Znudzic sie nie zdazylam, mam pewne zaleglosci, wynikajace z mej nieobecnosci, wiec podaze wstecz, szlakami wskazanymi powyzej. Pozdrawiam z deszczowego w tej chwili grodu Kraka;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uff, dzięki,
      biję pokłony jak Tatar przed chanem.

      Usuń
    2. Odebrałam:)
      pokłony:)
      wyrazy wdzięczności też:)
      polecam się na przyszłość;)
      P.S.
      Wyglada na to, że sie nudze, ale to nieprawda!

      Usuń
    3. człowiek inteligentny się nie nudzi - słyszałem w młodości ;-)

      Usuń
    4. Och, w młodości różne głupoty nam wmawiają..;)

      Usuń
    5. że pralka "Frania" nie służy do prania.

      Usuń
  2. To se ne wrati, zwłaszcza jeśli chodzi o Krym - było (ukraińskie przez dwadzieścia lat z hakiem), minęło. Mnie na śmierć nie zanudziłeś, przynajmniej póki co żyję i jeszcze chwilę mam nadzieję.

    OdpowiedzUsuń
  3. Inkorporowałeś Zalesie do W-wy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co Cię skłania, by tak sądzić?

      Usuń
    2. to jak powinno być?

      Usuń
    3. no i czepnął się, i poszedł se.

      Usuń
    4. Poszedł strzelić sobie działkę. Rekreacyjną w Zalesiu, oczywiście.

      Usuń
    5. to jest bardzo słuszna koncepcja. sam bym skorzystał.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...