Pytanie: z czego (między innymi) buduje się w Polsce autostrady?
Zgodnie z zapowiedzią przeprowadzone zostały dopiero co badania terenowe dotyczące wpływu drogi szybkiego ruchu na rozdwojenie jaźni i skutków pęknięcia mikrokosmosu ludności mieszkającej po jej jednej lub po jej drugiej stronie.
Wniosek: dlatego proces inwestycyjny jest tak drogi, a drogi powstają tak powoli - PWPW nie nadąża z drukowaniem banknotów na nasypy autostradowe.
***
Z zupełnie innej beczki:
Przy okazji pierwszego wpisu po powrocie z wakacji autora blogu, jeśli ktoś jest ciekaw, jak je spędzał autor blogu, autor blogu zaprasza do obejrzenia krótkiego filmowego materiału reportażowego z tegorocznych wakacji autora blogu.
Obejrzałam materiał reportażowy
OdpowiedzUsuńYour hands are shaking, I don't let You heart keep breaking :) - w wolnym "przekręcicie" będę czasem try:)
pozdrawiam
a no to TY nie znasz słów piosenki z materiału reportażowego? Czy ja błazna z siebie uczyniłam bo link mi się dziwnie otworzył - buuuu:(
Usuńbo słabo mi idzie płynne przechodzenie z jednego języka na drugi.
UsuńHardkor - i materiał autostrady, i reportaż wakacyjny!
OdpowiedzUsuńDrukowanie jest procesem prostym, szybkim i przyjemnym, natomiast podrzeć to tak drobno - to jest dopiero sztuka - tym bardziej, że trzeba jeszcze drącym na ręce patrzeć, żeby więcej darli, niż chowali, bo trudno potem dojść czy ilość banknotów podartych równa jest banknotom na pozycji wyjściowej ...
OdpowiedzUsuńChyba, żeby jakiego Archimedesa PWPW zatrudniło, żeby stworzył prawo, mówiące, że: miazga z podartych banknotów zanurzona w kieszeni przeciętnego Polaka traci na wartości tyle itd. itd . ... ;)
Hm, większość znanych mi kierowców twierdzi, że polskie drogi są robione z g...
OdpowiedzUsuńDobrze, że nie ruble, ktoś by powiedział ;)
OdpowiedzUsuńADG -> że e?
OdpowiedzUsuńIamI -> ano...
PW -> no właśnie, aż by się chciało zaczerpnąć budulca i w domu układać pieczołowicie dwudziestki i pięćdziesiątki w formie puzzle. ale to byłaby chciwość, a chciwość jest zła.
Marcin -> nie mogę się zgodzić. od jakiegoś czasu drogi w Polsce wcale nie są złe. te duże i te małe. ale sterełotyp pokutuje.
Lavinka -> z rubli, i to transferowych, były budowane pobliskie słynne wiadukty polne znikąd do nikąd nad "olimpijką", która nigdy nie powstała.
dlatego i one odeszły w niebyt.
Jakby tam sypali złote rublówki to bym pogrzebał z przyjemnością ;)
OdpowiedzUsuńaż przypomina sie anegdota o podłodze w pałacu Poznańskiego. :-)
Usuń