takie się rodzi - "niepolskie" - wrażenie, gdy coś jest 1) nagle nowe i wcześniej nie byłe i pan tu nie stał 2) dizajnerowskie a niezniszczone 3) a przy okazji jest CIEPŁO W NOCY
niebo polskie - zaniedbane i niezamiecione. żartuję. w nas tylko przyjęło się uważać, że w Polsce jest brudniej, niż gdzie indziej, drogi są kiepskie a ludzie niesympatyczni. wszyscy w to wierzą, a to nieprawda.
Bo Płock ma fajną skarpę, a fajne skarpy są niepolskie.
OdpowiedzUsuńskarpa, jak skarpa, ale to po prostu wypisz-wymaluj ZACHÓD.
OdpowiedzUsuńOj tam "jak nie w Polsce" - bo zachód słońca, jachty, ładne światełka i full cywilizacja?
OdpowiedzUsuńCholera. Rzeczywiście jak nie w Polsce.
takie się rodzi - "niepolskie" - wrażenie, gdy coś jest
OdpowiedzUsuń1) nagle nowe i wcześniej nie byłe i pan tu nie stał
2) dizajnerowskie a niezniszczone
3) a przy okazji jest CIEPŁO W NOCY
:-)
Bardzo zacna jest pierwsza fotografia. Ten kolor nieba nad samym horyzontem wprost wspaniały.
OdpowiedzUsuńdzięki, ale cała zasługa - nieba ;-)
UsuńPoszłabym dalej - seria zdjęć jest zacna:) i zaiste obca w rzeczy samej :))) Choć_ niebo jakby znane ...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam !
niebo polskie - zaniedbane i niezamiecione.
Usuńżartuję. w nas tylko przyjęło się uważać, że w Polsce jest brudniej, niż gdzie indziej, drogi są kiepskie a ludzie niesympatyczni. wszyscy w to wierzą, a to nieprawda.
Jak-nie-w-Warszawie. A przeca blisko. Ładnie!
OdpowiedzUsuńEr - Nie powtarzaj tego o tym "jak nie w Polsce/Warszawie", bo jeszcze w to uwierzysz. A może już uwierzyłeś?
OdpowiedzUsuńTo (klik) pewnie też nie było robione w Polsce...
Oj, tam, oj tam, tylko trochę;)
OdpowiedzUsuńale zgadzam się, ze zachód przedni.
wszak sam piszę, że trochę.
Usuńa potem jeszcze uzasadniam, skąd takie wrażenie. w punktach! :-)
Zachód jak nie wschód, albo jakoś tak...
OdpowiedzUsuń