Też jeszcze mię tam nie widziano, ale to się kiedyś zmieni. Choć z drugiej strony, mając do czynienia z Francuzami (zawodowo), jakoś mi się nie spieszy ;)
opinia, że Francuzi są chamscy i głupi jest krzywdzącym stereotypem, ale sam chętnie go głoszę. tak naprawdę, to bazuje on chyba w dużej mierze na obserwacji poczynań przedstawiceli tej nacji wobec i w- państwach takich, jak nasz. coś w stylu: mierzwa oddelegowana do nadzoru (managementu) francuskiej sieci hipermarketów zachowuje się jak Repnin w Sejmie Rzeczypospolitej.
Pont de Passy ? :)
OdpowiedzUsuńMnie w Paryżu nie widzieli. Nad czym ubolewam. Choć Allo, Allo wykształciło we mnie dość specyficzny stosunek do Francuzów :)
Też jeszcze mię tam nie widziano, ale to się kiedyś zmieni. Choć z drugiej strony, mając do czynienia z Francuzami (zawodowo), jakoś mi się nie spieszy ;)
OdpowiedzUsuńAj lajk bir wery macz.
OdpowiedzUsuńPiwo Hakeim? Nie piłem...
OdpowiedzUsuńczniać Francuzów, liczy się Francja ;-)
OdpowiedzUsuńa beer Hakeim jest arabskie, więc dlatego nieznane.
Czy to ten most, ktory zagral tango w duecie z Brando?
OdpowiedzUsuńwstyd się przyznać, ale nie (pod)oglądałem...
UsuńCzy to tak jest z Francją i Francuzami?
OdpowiedzUsuńcoś w ten deseń ;-)
Usuńopinia, że Francuzi są chamscy i głupi jest krzywdzącym stereotypem, ale sam chętnie go głoszę. tak naprawdę, to bazuje on chyba w dużej mierze na obserwacji poczynań przedstawiceli tej nacji wobec i w- państwach takich, jak nasz.
coś w stylu: mierzwa oddelegowana do nadzoru (managementu) francuskiej sieci hipermarketów zachowuje się jak Repnin w Sejmie Rzeczypospolitej.