21 listopada 2011

W starym spichrzu




Pewne rzeczy były odwieczne. Jak kapitel na trzecim zdjęciu - jego forma bierze się nie tylko z naśladownictwa architektury starożytnych Greków, lecz wynika z praktycznych względów konstrukcyjnych. Dzisiaj, myśmy wszystko zapomnieli... I mamy w żelbecie.

A jak łatwo w takim miejscu pojąć udomowienie kotów!

5 komentarzy:

  1. Fajne. Przypomniały mi się wakacyjne prace w młodości :)

    OdpowiedzUsuń
  2. byłeś w młodości kotem?!

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety, tak dobrze jak Filemonowi i Bonifacemu to mi nie było. Praca w polu ciężka jest. W spichrzu tyż.

    OdpowiedzUsuń
  4. no to Ci było jak Filemonowi i Baucis.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przeca mówię, że aż tak dobrze nie było, choć nie zaprzeczam, że i Baucis się zapoznało, więc było nie tyle łatwiej, co nieco przyjemniej ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...