6 lutego 2012

Bulgari transformers

Mały psikus zrobiony kiedyś koledze za pomocą tabletu i chwili nudy.






14 komentarzy:

  1. To dla mnie Bvlgari poproszę. Trzy razy. Na wynos, jeśli można.

    OdpowiedzUsuń
  2. na wynos możesz dostać najwyżej przysmak PRLu - brzoskwiniowy soczek Bulgar.

    OdpowiedzUsuń
  3. [śmiechem Smoka Wawelskiego z kreskówek]Hahahahaha!

    OdpowiedzUsuń
  4. Czy ja już mówiłem o tym, że ten blogasek powinien posiadać winietkę 'tylko dla dorosłych'? ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. hm. ten śmiech nigdy nie brzmiał zbyt szczerze...

    IamI - wszak jesteśmy wśród dorosłych? :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Smok Wawelski jako dżentelmen obracający się w towarzystwie naukowca, mistrza patelni, zbója sprowadzonego na dobrą drogę oraz samego króla nie mógł mieć nieszczerego śmiechu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Z mixu Bułgarelskiego powstała boska Mira Aroyo.

    7/2/12/ 10:54

    OdpowiedzUsuń
  8. Też poproszę zapakować.

    OdpowiedzUsuń
  9. Również. I wysłać na adres 00-000 Krater na Plutonie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Na Plutona nie doręczamy. To karzeł.

    OdpowiedzUsuń
  11. O, nieładnie tak dyskryminować plutońską nację...

    OdpowiedzUsuń
  12. może to było o mężu śpiewającej p. Miry.

    OdpowiedzUsuń
  13. : )
    Myśliśmy o relegacji z klubu planet za rozmiarówkę.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...