A tak myślołech, żech to jest wedle Żarnowca. To joch tam był wieki temu na wywczasie, nad jeziorem znaczy. Tyle, że fotografować nie było wolno, a jeszcze wtedy słuchałem zakazów ;)
kawał na wprost - Ryki. no to jest nieopodalże Żarnobyla. ale teraz jest przecie nowa lokalizacja brana pod uwagę: pobliskieże Choczewo. druga - Gąski k. Sarbinowa.
No tak. Z mapy wynika, że tuż obok jest jeszcze Nowy Młot i Kostkowo. Ewidentnie byłeś na wywczasie w epicentrum "miejsca mocy"!
Swoją drogą, ciekawe, czy te smutne nazwy nie wzięły się z jakiegoś okrutnego — sadystycznego wlaśnie — żartu powojennej komisji nazewniczej? Np. mieszkańcy tych wiosek bardzo chcieli je nazwać jakoś dostojnie i szlachetnie, np. Wawel i Wedel Kaszubski i tak płakali/jęczeli, że wyjęczeli.
Oczywiście miałem na myśli wojnę pomorską Bolesława Krzywoustego ;-)
Ale zobaczcie — np. Althammer już w ogóle wyleciał z mapy. Zastanawiałem się, dlaczego jest Nowy Młot a nie ma starego. No i się wyjaśniło Wigiem. Pewnie pojechał na odbudowę stolicy.
wigiem można wiele rzeczy sobie uzmysłowić. zresztą, czasem powstają i zagadki. i nie tylko na tle wigu. przejedźże, kto ciekawy, 12 km na północny wschód do wsi Osieki. na osi drogi jest pałac (PGR). a teraz zoom in do następnego stopnia dokładności. nie ma pałacu. zoom out - znów jest. ot zagadka. ale ja mam na nią odpowiedź. a jej imię... psst. tajemnica państwowa!
Hehe. Ale teraz jest niski. Idąc Twoim tropem: czyazaliżwięc Tczew nie powinien być jeszcze dłuższy? Podczas globalnej suszy wszystkie nazwy ujawniłyby dopiero swoje prawdziwe oblicze. Byłoby extra i niusowo.
Przy okazji.. Podejrzewam, że ta "entomologia" powyżej była podstępnie (nie) wystawiona na żer takich insektów poprawności jak ja? ;-)
haha! Jęczewo, Płaczewo;-) A gdzie to dokładnie?
OdpowiedzUsuńNajbardziej marudne ;)
OdpowiedzUsuńalbo elegijne.
OdpowiedzUsuńna specjalne życzenie daję lynx.
A pomiędzy? (to gdzie wisi ten transparent)
OdpowiedzUsuńWólka Sadystyczna?
A tak myślołech, żech to jest wedle Żarnowca. To joch tam był wieki temu na wywczasie, nad jeziorem znaczy. Tyle, że fotografować nie było wolno, a jeszcze wtedy słuchałem zakazów ;)
OdpowiedzUsuńkawał na wprost - Ryki.
OdpowiedzUsuńno to jest nieopodalże Żarnobyla. ale teraz jest przecie nowa lokalizacja brana pod uwagę: pobliskieże Choczewo.
druga - Gąski k. Sarbinowa.
No tak. Z mapy wynika, że tuż obok jest jeszcze Nowy Młot i Kostkowo. Ewidentnie byłeś na wywczasie w epicentrum "miejsca mocy"!
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, ciekawe, czy te smutne nazwy nie wzięły się z jakiegoś okrutnego — sadystycznego wlaśnie — żartu powojennej komisji nazewniczej? Np. mieszkańcy tych wiosek bardzo chcieli je nazwać jakoś dostojnie i szlachetnie, np. Wawel i Wedel Kaszubski i tak płakali/jęczeli, że wyjęczeli.
o, nie, są prapiastowskie. a może wyrażały sobą pragnienie powrotu Kaszub do Macierzy. patrz tu.
OdpowiedzUsuńOk. 1400 r. Enczow,Enzowo, Czucowo; Jenczewo 1866 r., Jęczewo 1884 r. Nazwa pochodzi zapewne od nazwy osobowej Jęcz, ta z kolei zapewne od jęczeć.
OdpowiedzUsuńOczywiście miałem na myśli wojnę pomorską Bolesława Krzywoustego ;-)
OdpowiedzUsuńAle zobaczcie — np. Althammer już w ogóle wyleciał z mapy. Zastanawiałem się, dlaczego jest Nowy Młot a nie ma starego. No i się wyjaśniło Wigiem. Pewnie pojechał na odbudowę stolicy.
wigiem można wiele rzeczy sobie uzmysłowić.
OdpowiedzUsuńzresztą, czasem powstają i zagadki. i nie tylko na tle wigu. przejedźże, kto ciekawy, 12 km na północny wschód do wsi Osieki. na osi drogi jest pałac (PGR). a teraz zoom in do następnego stopnia dokładności. nie ma pałacu. zoom out - znów jest. ot zagadka.
ale ja mam na nią odpowiedź. a jej imię... psst. tajemnica państwowa!
Michel - ciekawy wywód entomologiczny.
OdpowiedzUsuńI przejedźże dodatkowo 82,53 km na S-E po Geoportalu z lynxa. Zumin — Tczew. Zumałt — Tcze. To jest dopiero zmyłka dla głowic nuklearnych!
OdpowiedzUsuńWu weszło w tereny zalewowe, a widocznie wystąpił wysoki stan wód.
OdpowiedzUsuńHehe. Ale teraz jest niski. Idąc Twoim tropem: czyazaliżwięc Tczew nie powinien być jeszcze dłuższy?
OdpowiedzUsuńPodczas globalnej suszy wszystkie nazwy ujawniłyby dopiero swoje prawdziwe oblicze. Byłoby extra i niusowo.
Przy okazji.. Podejrzewam, że ta "entomologia" powyżej była podstępnie (nie) wystawiona na żer takich insektów poprawności jak ja? ;-)
no bo co to za nazwa: "Tczew"?
OdpowiedzUsuńbrzmi jak oznaczenie carskiego fortu na niemieckiej mapie.