22 września 2011

Miasto z planety Rien

...albo, między nami mówiąc, spróchniałe drzewo w ulubionej, za przeproszeniem, destynacji spacerowej.

Korzystając z okazji, pragnę pozdrowić... odszczekać, co napisałem wcześniej o pewnym browarze. Otóź, onegdaj nabyłem i spożyłem piwo żytnie. Bardzo zacne! Bardzo. Oczywiście, nie dla ortodoksyjnych konsumentów lagerów czy pilznerów, a znamy takich. Mamy tu światowy poziom smaku piwa wysokiej fermentacji, mam nadzieję, że osiągnięty naturalnymi metodami warzenia, a nie domieszkami polepszacza smaku i przyprawy o smaku wody w płynie.

2 komentarze:

  1. Znaczy się, jakie konkretnie żeś skonsumował?

    O kur...tka. Muszę to pokazać. Umarłem :-)))


    http://img23.imageshack.us/img23/6268/jebp.jpg

    OdpowiedzUsuń
  2. eph.

    co do piwa - niech będzie, że dam darmową reklamę:
    http://www.browar-konstancin.pl/index.php/ida/21/

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...