24 września 2011

Fascynacja i obojętność

8 komentarzy:

  1. M-> Christine Perfect.
    IaI-> Mars, Wenus i Adonis ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. no, tak za Chicken Shack, a tak za Fleetwood Mac.

    OdpowiedzUsuń
  3. Teraz to już po Fleetwood Mac. Mam, i co gorsza słyszałem solową płytę. Jezzzzzzuuuuu

    OdpowiedzUsuń
  4. wiesz, niektórym artystom, jeśli nie większości, trzeba dać spokojnie przejść na emeryturę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak ale na szczęście akurat ostatnia propozycja Fleetwood Mac (nagrana w 2003 bez McVie) bardzo misię a że się dobrze sprzedała (i tu kryterium nie są trzęsące się cycki i układ taneczny oraz raperskie stękanie), to na szczęście można wierzyć w nikły procent wykonawców w średnim wieku, którzy nadal coś tam tworzą.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...