12 września 2011

Jezioro Torfy

Niby w granicach Warszawy, ale... Zda się, z dala od cywilizacji i urbanizacji.
Cisza, spokój i komary. Aczkowlek - tu też wkrótce przebiegnie "długa, jasna, prosta". Samiuśkim skrajem jeziora.
o 21:20
Etykiety: ,

4 komentarze:

  1. Marcin12 września 2011 23:12

    Gdyby przebiegła po dnie jeziora, to byłby bajer!

    OdpowiedzUsuń
  2. Er12 września 2011 23:57

    jeżdżenie pod wodą znacznie spowalnia ruch na autostradzie.

    OdpowiedzUsuń
  3. H_Piotr13 września 2011 20:50

    ... taka gmina...

    OdpowiedzUsuń
  4. I am I14 września 2011 23:13

    Jeżdżenie po wodzie też miałoby sporą widownię :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...