jeszcze jeden niepotrzebny blog
Ja tam dwa widzę...?
po prawdzie są conajmniej trzy.
Po prawdzie myślałam, że ten trzeci, to paproch na moim monitorze;)
ach, może u mnie to też paproch.
On chyba przez okno wyrzucony został...
bywa i tak...
Gdzie one się chowały, że wciąż się gubią ?
pytanie też, kto je gubi. aniołowie?
Kobitki - to pewne. Najpierw ukrywają, a potem gubią. No bo kto ma tyle kapci? Faceci? Anioły to na boso latają:) Wiem, bo widziałam.
właśnie: boso, bo zgubiły kapcie. zresztą, kobiety to też anioły, więc wszystko się zgadza.
ha:) zaś nie jestem kobietom:) i żeby nie było dopatrywania siem - nie gubię kapci
nie to nie. w sumie aniołem też nie jestem, ale gdy słucham wspaniałej muzyki - zdarza się, że kapcie zgubię.
Ładne szwedzkie kolory.
albo hajdamackie.
Ja tam dwa widzę...?
OdpowiedzUsuńpo prawdzie są conajmniej trzy.
UsuńPo prawdzie myślałam, że ten trzeci, to paproch na moim monitorze;)
Usuńach, może u mnie to też paproch.
UsuńOn chyba przez okno wyrzucony został...
OdpowiedzUsuńbywa i tak...
UsuńGdzie one się chowały, że wciąż się gubią ?
OdpowiedzUsuńpytanie też, kto je gubi. aniołowie?
UsuńKobitki - to pewne. Najpierw ukrywają, a potem gubią. No bo kto ma tyle kapci? Faceci?
UsuńAnioły to na boso latają:) Wiem, bo widziałam.
właśnie: boso, bo zgubiły kapcie. zresztą, kobiety to też anioły, więc wszystko się zgadza.
Usuńha:) zaś nie jestem kobietom:)
Usuńi żeby nie było dopatrywania siem - nie gubię kapci
nie to nie.
Usuńw sumie aniołem też nie jestem, ale gdy słucham wspaniałej muzyki - zdarza się, że kapcie zgubię.
Ładne szwedzkie kolory.
OdpowiedzUsuńalbo hajdamackie.
Usuń