Ładne zdjęcia nr 3 i 4. Abstrakcyjnie biorąc, śnieg rzecz niebrzydka, ale od kiedy zarządzam wspólnotą mieszkaniową, patrzę na ten biały syf skorelowany z mrozem wyłącznie z jednej, rachunkowej perspektywy.
Mnie się podoba i w cz-b i w kolorze - w kolorze nawet bardziej. BTW - niedługo będziesz mógł zrobić reedycję i zamienić podpisy pod obrazkami z 'wczoraj' na 'dziś' i abarot ;-)
takie są odwieczne prawa natury... jeśli "cz-b" piszesz o powyżej uwidocznionych pierwszych dwóch zdjęciach, to donoszę iż są one w istocie barwne. ;-)
A w Krakowie mróz, a ja sobie lusterka złożyłam:(
OdpowiedzUsuńże e?
UsuńŁadne zdjęcia nr 3 i 4. Abstrakcyjnie biorąc, śnieg rzecz niebrzydka, ale od kiedy zarządzam wspólnotą mieszkaniową, patrzę na ten biały syf skorelowany z mrozem wyłącznie z jednej, rachunkowej perspektywy.
OdpowiedzUsuńnie martw się, śnieg stopnieje, liście opadną, woda wyschnie, trawa spłonie.
UsuńŚnieg jest ładny i teges, tylko niech k... nie wieje.
OdpowiedzUsuńśnieg nie wieje. to wiatr.
UsuńTo fakt. A poza tym spadł kiedyś w lipcu śnieżek niebieski.
Usuńprawda. a pewnego dnia o świcie spadły samochody z nieba.
UsuńMnie się podoba i w cz-b i w kolorze - w kolorze nawet bardziej. BTW - niedługo będziesz mógł zrobić reedycję i zamienić podpisy pod obrazkami z 'wczoraj' na 'dziś' i abarot ;-)
OdpowiedzUsuńtakie są odwieczne prawa natury...
Usuńjeśli "cz-b" piszesz o powyżej uwidocznionych pierwszych dwóch zdjęciach, to donoszę iż są one w istocie barwne. ;-)
Ja, mosz recht! Oglądałem je w telefunkenie w małym obrazku, i wyglądały monochromo ;-)
Usuń