23 grudnia 2012

Bożonarodzeniowy jednorożec

?!
Artysta-piosenkarz, na którego patrzę z podziwem i szacunkiem, ale też z pewnym osłupieniem znowu wprawia w osłupienie, ale i w podziw i szacunek. Ale też w osłupienie. O tym, jak wprawił w osłupienie takie, że przez dwie godziny siedzieliśmy z otwartymi ze zdumienia gębami jeszcze kiedyś opowiem.
Na razie chodzi o to, że ukazał się nowy - po sześciu latach - box z okolicznościowymi wydawnictwami okołobożonarodzeniowymi. O tym, jaki mam stosunek do podobnych praktyk (podobnie jak do praktyki wystawiania gigantycznych świecących cuksów na głównym corso miasta) - pisałem w zeszłym roku. Dlaczego w jednym przypadku robię wyjątek - również pisałem w zeszłym roku. Cześć!

Można tu posłuchać.
O co chodzi? Joy Division?





PS. Gdyby wciąż było mało świątecznego nastroju, oto on w jeszcze innym stylu. Ostrzegam!

12 komentarzy:

  1. Nastroju iście roboczego mam dość
    chętnie posłuchałam coby wyciszyć się i zmykam, bo ciasto w piekarniku, kaczka czeka, ryby przyprawić etc.
    Wesołych Świąt CI życzę !!!
    Wszystkiego Dobrego !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję! co prawda poświątecznie, ale co się odwlecze to nie uciecze: wesołych świunt AD 2013!

      Usuń
  2. To ja tylko pożyczę Wesołych Świąt i zmykam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pożyczysz, a kiedy mam oddać? buhaha, przepraszam. może teraz?
      Do siego roku!

      Usuń
  3. A tak z ciekawości - jak udekorowałbyś główny trakt miejski i czy w ogóle, z okazji zimy i świąt?

    Wesołych i spokojnych, ofkors.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki, powinszowania!

      co do pytania - to należy ono do skomplikowanych zagadnień filozoficznych.

      czy dekoracje świąteczne są złe? czy zła sama w sobie jest np. biżuteria?
      i czy zły jest alkohol? nie!
      złe są tylko, gdy się je źle stosuje. na ogół - czytaj: w nadmiarze.

      moim zdaniem granica znośnego kiczu została na Krak. Przedm. przekroczona :-)

      jeśli to ja miałbym przystrajać reprezentacyjną ulicę, to poprzestałbym na rzeczach typu drobne światełka jedenego koloru (i nie migające) w koronach bezlistnych drzewek.

      a gdzieniegdzie nawet mógłby być świetlisty baldachim, taki jak nad wąską częścią Frety(a).

      Usuń
  4. Ha, ta druga bajka miodzio!
    Najlepszego :)

    OdpowiedzUsuń
  5. No to i ja się dołacze do Wesołych Świąt i spokojnych i smaczych karpi bez ości :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobrego świątecznego czasu :)
    O.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...