27 listopada 2015
Budwiecie
No, nie da się ukryć. Polska to piękny kraj, ale... Weźmy taką wieś. Wystarczy wyjechać poza granice z 1939 roku i jakoś znika, a przynajmniej zmniejsza się ta straszna пошлость krajobrazu, że tak powiem, antropogenicznego. Wystarczy, by wieś była mało używana - tzn. nie rozwijała się, a bardziej wymierała, oraz by jej budowle były trwałe na tyle, że przetrwały z czasów przedwojennych - i już można żyć.
Budwiecie są tego zjawiska przykładem. Z tym że w grę wchodzą tam jeszcze wybitne walory pejzażu, głównie uwidocznione na widokówkach. Dawne pogranicze prusko-litewskie, później m.in. Drittes Reich.
A teraz? Teraz Polska.
Termin-klucz пошлость wymagałby wyjaśnienia i rozwinięcia, gdyż być może nie dla każdego jest zrozumiały. ale przecież pokazuję tu to, co mi się podoba, a nie na odwrót.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Patrząc od Suwałk, najdalej w tym kierunku nawiedziłem Wodziłki. Ale krajobraz podobny. Tyle że tam mają jeszcze molennę, więc wygrałem.
OdpowiedzUsuńwygrałeś? co od kogo?
Usuńnie myślisz chyba, że nie byłem w Wodziłkach. ;-)
a w Wojnowie był?
Puchar krajoznawstwa. Od autora tego blogu, słynnego Erzwara.
UsuńAle ledwom go przejął, już musiałem oddać z powrotem, bo nie dość że wyzwany był w Wodziłkach, to jeszcze przydybał mnie na pominięciu Wojnowa : (
tak, jeszcze Ci odbiorę pozostałe puchary.
UsuńAle wiocha.
OdpowiedzUsuńtotalna wiocha.
UsuńPocztówka z chałupką zacna. "Aż żal wyjeżdżać"!
OdpowiedzUsuńgdyby tak człowiek został wieśniakiem...
UsuńWolnoć Tomku...;)
OdpowiedzUsuńRymuje się z kwieciem, a łąki tylko i drzewa - to jak, nie ma?
jakieś kwiecie na łące się znajdzie.
UsuńCzekaj tatka latka.
Usuń...
OdpowiedzUsuń