Nowe wciska się na Czyste. U wylotu Tunelowej na Prądzyńskiego w Warszawie stała sobie kamieniczka.
Wtem! Już nie stoi. Będzie tam Tunelowa Residence. Stare musi ustąpić Nowemu, bo takie są odwieczne prawa natury.
Jak powiedział Andrzej Mleczko
„Nie ma ludzi niezastąpionych. Ale przede wszystkim nie ma zastąpionych”. To samo tyczy się dzielnic, ulic i domów, jakie znamy. Trudno. Już nie marudzę.
Tylko gdzie sobie teraz walnąć remont kotła?
Ech, ech - jeszcze tego ostańca maznęli w jakieś deczko odpustowe kolorki. Ano, deweloper działa na wspomnianej już zasadzie - ludzie gdzieś muszą mieszkać, a tu jest naprawdę blisko wszędzie. Tyle, że okolica - hmm... - specyficznie sympatyczna.
OdpowiedzUsuńtaż to przemyślana i zbalḁsowana kompozycja - trzy różnej długości belki symbolizują różne etapy rozwoju życia ludzkiego, jak i Warszawy.
UsuńZakładajmy więc blogi. Fotografujmy. Opisujmy. Dokumentujmy. Dokument ujmy.
OdpowiedzUsuńŚwieża rana.
OdpowiedzUsuńblogerujmy, blogerujmy. ujmujmy w foto i doku. rany jątrzmy.
OdpowiedzUsuńDobrze, że zdążyłem sobie uwiecznić tę tabliczkę...
OdpowiedzUsuńpamiętam. a ja jeszcze z niej zagadkę robiłem, i też szybko rozgadnięto ;-)
UsuńKurczę, tak zwlekałam, ostatnio pojechałam, i już płot kolorowy:( ech...
OdpowiedzUsuńspieszmy się na Czyste i Odolany, bo je zaraz całe pogrodzą.
UsuńTo My już Wsie archiwujemy nie blogujemy. Nie martwi mnie to wcale. Ocalać od zapomnienia, to wcale miłe zajęcie.
OdpowiedzUsuńJeno gusta współczesne z rzadka zbliżone do mego. I nie wiem, co ocalać będą następne pokolenia. Tylko nie piszcie, że drapacze i inne dziwadła.
Wapniara jestem? Cool. Tak mam!
tak, z pewnością blogerzy za sto lat zachwycać się będą "willami" z krajowego krajobrazu, tak jak my zachwycamy się byle chałupką. i krową.
UsuńNa szczęście miałem ją obfotografowaną - to się kiedyś odbuduje, jak z obrazami Canaletta.
OdpowiedzUsuńto obrazy Canaletta też odbudowano po wojnie?
UsuńNo to wiesz teraz, jak czuje się człowiek wczorajidzisiujący.
OdpowiedzUsuńtak - z tym, że Twoje wczoraje są cudzą ręką na ogół uczynione. z wyjątkiem - pamiętam - tych najntisowych.
Usuń