Czy z nocnej wracający wycieczki zabrali je z sobą Litwini, czy jako stary grat wtryniono je w prezencie za granicę, tu opinia jest też jednoznaczna: nie wiadomo. Nie wiadomo nawet do końca, czy w ogóle zawitały do Płocka. Ale jeśli nie, to czemu nazywają się płockimi? Tak czy tak, żeby je obejrzeć, trzeba mieć paszport i wizę. Bez wizy można zobaczyć kopię, o której wiadomo kiedy powstała, kto ją stworzył, i gdzie się znajduje. Znajduje się między innymi w Płocku.
Pogłębione badania oparte o współczesną metodologię z Centrum Interpretacji Zabytku ujawniły nowe tropy interpretacyjne w figuralnych przedstawieniach drzwiowych, brązowych, które niniejszym prezentujemy poniżej.
Jak jedziesz baranie jest mi szczególnie bliskie :) Tudzież gadający fig. Znaczy - gif!
OdpowiedzUsuńa usta ostatnie poruszając się milczą?
OdpowiedzUsuńAleż genialne te drzwi. I do Płocka można by w końcu dotrzeć. Chociaż skoro to kopia, w zasadzie równie dobrze można ją oglądać przez gógle-szmugle.
OdpowiedzUsuńOnienie! To tak jak różnica między oglądaniem koncertu w tiwi (choćby i w hade), a na żywca. Żywiec zawsze górą!
Usuńgórą? ale trzeba 1)ruszyć zad 2)zapłacić. ;-)
Usuńtinstaafl!
Usuńtmzmzwd
Usuń(toż mówię: zawszeć można zostać w domu)
;-)
mędrzec z płaskorzeźby miał się śmiać i machać ręką, ale okazało się, że...
OdpowiedzUsuńno nie wygląda to dobrze. została sama ruchoma paszcza. czy mówi i co - zapraszam do prywatnego Centrum Interpretacji Zabytku, które każdy ma we własnym sercu, duszy i umyśle.
drzwi są kopią, ale wierną jak pies Baskerville'ów conajmniej. a doświadczenie uczy, że docieranie do Płocka zawsze kończy się dobrze.
Te napisy to głagolica? Czy jakieś runy płockie? (nie mylić z ruinami płockimi)
OdpowiedzUsuńWszystkie świetne, ale "Pilnuj domu" jakieś takie nieoczekiwane, że najfajniejsze :) :)
OdpowiedzUsuńH_Piotr -> cholera wie. cyrylica, może szczególnie pisana greka?
OdpowiedzUsuńIv -> dzięki. w zasadzie intruzi już pożarci.
Jak wie, to się jej zapytaj.
Usuńo rety, znów poczucie humoru! gratulacje!
UsuńZłożysz osobiście wkrótce.
Usuńczy to groźba?
UsuńPod względem kopi, a nawet kopi kopi, to my lepsi jesteśmy ;)
OdpowiedzUsuńTo jak zrobisz sobie paszport i wizę to może i na Pragię zawitasz :D
OdpowiedzUsuńWeldon -> a nawet kopii kopii kopii.
OdpowiedzUsuńSebik -> siłą rzeczy, bo przez Ząbki jedzie się do... drzwi płockich.
W życiu jeszcze nie jechałem przez Ząbki na Płock... O_o
Usuńsęk w tym, że prawdziwie płockie drzwi płockie są hen za Rygą...
UsuńAch, że do TYCH drzwi :D
Usuńtak, tych tamtych, tych tam.
UsuńHrabia → napisy są ruskie, cyrylicą, vide: „Notatki Płockie” 5/1971, s. 16−19.
OdpowiedzUsuńEr → Bardzo zacny gif. Czytany, oczywiście, jako [ɡɪf]; nie wiem jak wy, ale ja dyktatowi twórcy poddawać się nie zamierzam!
no proszę, dzięki. przez chwilę nawet myślałem, że o drzwiach płockich pisał Alexander Pope.
Usuńoczywiście gif przez 'gie'.
I przez "y", tak po mazowiecku.
Usuń...ale mu warga lata, to na tę jałowcową?
OdpowiedzUsuńcenne spostrzeżenie! bo dobra jałowcowa nie jest zła.
UsuńWarga mu lata, bo chciałby
Usuńprzejść się nad Wisłę.
Z komiksem mi się skojarzyło ;)
OdpowiedzUsuńO.