z cyklu: zdarzenia warszawskie
1 IV 2013
Orkiestra dęta...
...spod Janowa Lubelskiego...
...robi nam paparara.
- Grałem tu before it was cool.
Poszli se.
Tymczasem w podziemiu...
trio
...gra do tańca.
Fusion!
Zastanawiałem się, jak to w tym roku będzie wyglądać, gdyż świeży, mokry i głęboki śnieg wydaje się nietypowym, interesującym parkietem. Dzięki, już się nie zastanawiam.
OdpowiedzUsuńświeży, mokry i głęboki śnieg został momentalnie ubity na twardy, nierówny, śliski, nietypowy, interesujący parkiet, kiedy to tańce do dętej orkiestry odbywały się przez chwilę w plenerze.
UsuńWidzę, że tradycja wiosennych zabaw na Bielanach wciąż żywa :)
OdpowiedzUsuńtradycja to głównie zabawy w Zielone Świątki. ale jeśli będzie nadal biało...
Usuńzrobić wtedy bałwana - podwójne nieporozumienie.
Trio rządzi! Piękne zdjęcie.
OdpowiedzUsuń"zagra trio: ojciec, wuj i stryjo! kapela!!"
Usuńtak naprawdę - trio braci Radomskich spod Tarnowa.
wróć. braci Tarnowskich spod Radomia.
Nic dziwnego, że potem osły się wściekają i gryzą :D
OdpowiedzUsuńosioł słuchał orkiestry dętej z dużym ukontentowaniem.
Usuńdowód na zdjęciach.
a gryzie podobno tylko złych ludzi.
Może był w szoku, że coś głośniej ryczy :)
UsuńAleż ja jestem złem wcielonym, wszystko się zgadza!
czyżby?
UsuńOsioł piękny. Ale Wy zimę macie!
OdpowiedzUsuńO.
nooo :-)
Usuń