19 marca 2013

Dowód na istnienie sarny







11 komentarzy:

  1. To żaden dowód, tylko przypadkowa zbitka pikseli ;-P Co innego, gdybyś znalazł jej paszport, lub książeczkę wojskową na szlaku.

    OdpowiedzUsuń
  2. To ani chybi sarna popromienna jest. Strach się bać!

    OdpowiedzUsuń
  3. znalazłem książeczkę wojskową sarny! oczywiście - kategoria D.

    musiałem wymienić tamto zdjęcie na ruchome, bo okazuje się, że wysokie na 4000 piksli wziął mi gógiel i zmniejszył do 1600. co mu zależało?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnościa wada wzroku, od -5 dawali D (a ona ma coś jakby okulary bez oprawek). Jak mi na komisji kazali czytać literki z tablicy BEZ OKULARÓW, to przeczytałem tylko dwa największe rządki.

      Usuń
    2. no patrz pan, a mnie dali A, chociaż też pewnie bym nie przeczytał więcej.

      Usuń
  4. jaka ładna uśmiechnięta sarenka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sarna ma wyraz twarzy, jakby spadła jej cegła wrocławska na głowę i pozostał nerwowy uśmiech.

    Ale ulżyło mi, od dziś już wierzę w sarny.

    OdpowiedzUsuń
  6. Na widok czego ona się tak cieszy?

    OdpowiedzUsuń
  7. ona się cieszy, że będzie miała swoje pięć minut sławy w Internecie.
    straszne jest parcie na szkło wśród zwierząt futrzanych i leśnych.

    OdpowiedzUsuń
  8. Prawda? Odkąd łosie w Kampinosie mają swój blog, inne też chcą ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o, naprawdę mają? to rzeczywiście zazdrość wsród zwierzyny płowej! :-)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...