jeszcze jeden niepotrzebny blog
To taki majowo-śniegowy kapeć?Bo chmury śniegowe.
chmury (i zdjęcie) zasadniczo czerwcowe. ale nic już nie zdziwi, jeśli i w tym miesiącu sypnie...
Tak dobrze się zgubił, że ledwo widać.
jest nawet parka.
Fakt - to się dopiero nazywa zgubić kapeć!
lepiej dwa zgubić, niż jeden znaleźć!
Czyli że lepsze dwa kapcie na dachu niż jeden w garści?
lepiej umyć się samą wodą niż samym mydłem.
Nawet jeśli to woda w proszku!
a mydło w płynie.
Wszystko płynie...
Wreszcie, już traciłam nadzieję:)
"Nie porzucaj nadzieje", jak pisał Lasciate Ogni-Speranza.
Wierzę w Ciebie;)
nie trzeba, moje istnienie jest faktem empirycznym... jak dotąd.
To taki majowo-śniegowy kapeć?
OdpowiedzUsuńBo chmury śniegowe.
chmury (i zdjęcie) zasadniczo czerwcowe. ale nic już nie zdziwi, jeśli i w tym miesiącu sypnie...
UsuńTak dobrze się zgubił, że ledwo widać.
OdpowiedzUsuńjest nawet parka.
UsuńFakt - to się dopiero nazywa zgubić kapeć!
Usuńlepiej dwa zgubić, niż jeden znaleźć!
UsuńCzyli że lepsze dwa kapcie na dachu niż jeden w garści?
Usuńlepiej umyć się samą wodą niż samym mydłem.
UsuńNawet jeśli to woda w proszku!
Usuńa mydło w płynie.
UsuńWszystko płynie...
UsuńWreszcie, już traciłam nadzieję:)
OdpowiedzUsuń"Nie porzucaj nadzieje", jak pisał Lasciate Ogni-Speranza.
UsuńWierzę w Ciebie;)
Usuńnie trzeba, moje istnienie jest faktem empirycznym... jak dotąd.
Usuń