jeszcze jeden niepotrzebny blog
Troszkę jak wbici na pal.
ciekawe spojrzenie. ale gdzie są wówczas nogi? jak dla mnie, to raczej pacynki.
Bo oni są zatopieni w boetonie przez mafię.
ciekawe spojrzenie. ale jeśli spojrzałbyś niżej, zobaczyłbyś podobne.
Ha! A ja nawet nie doczytałem dołu. Miałem skojarzenia z jednym z pomników JP2, w ten sposób skomentowanym w książce "Wrzask w przestrzeni".
każdy mógłby napisać kolejny tom tej książki.
Emisariusze stylu zakopiańskiego, którzy przechodzili pod betoniarką.
ciekawe spojrzenie. ale jeśli pod, to byliby zabetonowani od góry. jak dla mnie, to raczej małopolskie ofiary porachunków mafijnych w "betonowych bucikach".
Aaa... z Wisły wyłowili?
Wyścigi w workach.
ciekawe spojrzenie. ale jeśli to worki, to starannie zaprasowane. jak dla mnie, to raczej wyścigi w pudełkach.
Troszkę jak wbici na pal.
OdpowiedzUsuńciekawe spojrzenie. ale gdzie są wówczas nogi? jak dla mnie, to raczej pacynki.
UsuńBo oni są zatopieni w boetonie przez mafię.
Usuńciekawe spojrzenie. ale jeśli spojrzałbyś niżej, zobaczyłbyś podobne.
UsuńHa! A ja nawet nie doczytałem dołu. Miałem skojarzenia z jednym z pomników JP2, w ten sposób skomentowanym w książce "Wrzask w przestrzeni".
Usuńkażdy mógłby napisać kolejny tom tej książki.
UsuńEmisariusze stylu zakopiańskiego, którzy przechodzili pod betoniarką.
OdpowiedzUsuńciekawe spojrzenie. ale jeśli pod, to byliby zabetonowani od góry. jak dla mnie, to raczej małopolskie ofiary porachunków mafijnych w "betonowych bucikach".
UsuńAaa... z Wisły wyłowili?
UsuńWyścigi w workach.
OdpowiedzUsuńciekawe spojrzenie. ale jeśli to worki, to starannie zaprasowane. jak dla mnie, to raczej wyścigi w pudełkach.
Usuń