Wraz z sierpniem, Miesiącem Stolicy, zaczyna się kolejny sezon „Pocztówek z Warszawy”.
Po zeszłorocznych ponuractwach i obsemłaństwie, tym razem miasto w wydaniu skrajnie folderowym i pocztówkowym.
Wszystkie zdjęcia pochodzą z jednego spaceru uskutecznionego pewnego letniego popołudnia. Stąd widoczny żar, war i skwar, czego i Państwu życzę.
A ja myślałem, że to oznaczenie lokomotywy
OdpowiedzUsuńpociąg to wielka rzecz. choćbyś nie wiem jak się natężał, to nie udźwigniesz.
UsuńMieli podwiesić w muzeum, ale... może nikt nie udźwignął?
Usuńw nowym muzeum, jak rozumiem? pożyjemy, podwiesimy.
UsuńO jaka zgrabna pocztówka!
OdpowiedzUsuńi do tego uniwersalna - można ją wrzucać do skrzynki zarówno krótszym, jak i dłuższym bokiem.
UsuńAleż tu symboliki okultystyczno-jakiejśtam ;)
OdpowiedzUsuńi okulistycznej, psychotechnicznej.
UsuńNie oglądam Polstau, ale spoko, może być.
OdpowiedzUsuńnie dowiesz się z Gazety.
UsuńNie było w wersji trzyde?
Usuńno przecież jest.
Usuń