10 września 2015

Zagadka

Lato... Zgasło w kwiecie sił. A nic tego nie zapowiadało, takie było prężne! Takie potężne! Taka jest widać kolej losu, ale koniec lata był - jak zwykle, zgodnie z tytułem ze Starszych Panów - niespodziewany.

Co tu robić? Może by tak poblogować?
Nazbierało się bowiem, za przeproszeniem, treści natury krajoznawczej. A wszak nie wyprztykałem się jeszcze z foto- i myślozasobów z przeszłości. Nie tylko np. z zeszłych, pamiętnych wakacji. Mam też następne, fantastyczne widoki Warszawy... Może więc zintensyfikować działania blogodawcze? Tylko kogo obchodzą jakieś stare rudery: dwory, zamki, kościoły... „Ludzie nie chcą oglądać zdjęć kościołów. Ludzie chcą oglądać...” No, wiadomo, co chcą oglądać.

Trudno. Intensyfikujmy, póki czas.

Oto próba rozruszania sennej atmosfery za pomocą interaktywnego konkursu.
Pytanie brzmi: gdzie zostało zrobione to (poniższe) zdjęcie?






26 komentarzy:

  1. Aha, i dodam, że to kozie głowy. Razem pisane, wielką literą.

    OdpowiedzUsuń
  2. Obchodzą ..., szczególnie dwory, zamki, kościoły...

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję. zatem proszę się nadstawić z odbiornikiem.

      Usuń
  3. Nawet tam byłem.

    Wizyty nie wspominam miło, ale to nie z powodu miasta (ładny kościół mają i... obwodnicę obwodnicy, serio), ale towarzystwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tzn. miejscowego czy przyjezdnej warszawki?

      Usuń
    2. a będzie trzecia - gdy tylko Autostradę A-1 wykują.

      Usuń
    3. Przyjezdnego... Józefosławia.

      Będą mieli. A u was w tej waszej wawce nie ma jeszcze żadnej, phi.

      Usuń
    4. a wszak tyle Warszawa autostrad zwinęła na Śląsku, Pomorzu i w Prusach...

      Usuń
  4. Spóźniłam się na rozwiązywanie zagadki, ale co tam, i tak bym nie wiedziała;)
    Za to sprzeciwię się stwierdzeniu, że lato zgasło - nie, ono sobie przycupnęło, ma wrócic jeszcze pod koniec wrzesnia;)
    Tak mówią...
    No, a ty - bloguj, a jakże;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak to, nie wiedziałabyś?
      przecież byłaś wszędzie.

      Usuń
  5. Mialam cie wlasnie rozczarowac, ze nie, ale jednak - masz racje, bylam! Przejazdem, bo przejazdem, ale;)
    no widziala pani mojemu, jak mawiala kiedys moja przyjaciolka...

    OdpowiedzUsuń
  6. A czy jest coś ciekawszego niż stare kościoły? Te prawdziwe. Gdzie każda kaplica z innej epoki, podobnie fasada, prezbiterium, nawa i wieża. W tej mnogości zaklęta jest historia budowli, o ileż to ciekawsze niż monokulturowe rekonstrukcje dla ludzi bez wyobraźni...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "A czy jest coś ciekawszego niż stare kościoły? "

      Tak, wystawy w Zachęcie.

      Usuń
    2. ciekawy punkt widzenia. do podzielenia. chociaż nie bardzo rozumiem co to "monokulturowe rekonstrukcje_dla ludzi bez wyobraźni_". nie każdy obiekt ma szansę być autentycznym nawarstwieniem, namuleniem epok.

      Usuń
  7. Każdy ma, tylko czasu trza - że tak sobie pozwolę zrymować. A ciekawa, to jest podobno moja sąsiadka spod jedynki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "każdy ma" - w sensie, że "obiekt szansę być nawarstwieniem epok"? jak sąsiadka spod jedynki? to może spotkać każdego. a dlaczego "podobno"?
      i jakiej jedynki?

      Usuń
    2. W sensie - tak. Sąsiadka - że ciekawa. Nie zauważyłam, żeby się nawarstwiała. Czy to naprawdę może spotkać każdego!? Podobno - inna sąsiadka tak twierdzi. Ja tam nie wiem, tylko plotki powtarzam. Patrząc od mojej strony - lewa, górna. Wróć! Jednak prawa, górna.

      Usuń
    3. nawarstwiamy się całe życie - np. właśnie zęby, tłuszcz itd. przyjrzyj się sąsiadce, gdy następnym razem spojrzysz do lustra. w końcu jest ciekawa. podobno...
      .

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...