15 grudnia 2017

Res Publica objawiona

Kiejm umył i zagruntował ścianę, stara farba wzięła i złazić zaczęła. Szarpałem jak Reksio szynkę i ...cóź widzę nagle! Rzeczpospolita, i to przedrozbiorowa. Ba, sprzed 1648! Trochę rozmyta na północy.







6 komentarzy:

  1. To objawienie, szkoda że nie na szybie... Byłbyś sławny!

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas jak popadał deszcz i zrobiły się zacieki, to pojawiła się Matka Boska na obcietym konarze drzewa za kościołem... Przez parę dni było czuwanie pod cudem.

    A jak zerwę u siebie tapetę, to odkryję moją radosną twórczość kredkami na ścianie... niestety na suficie zostały zamalowane.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy do zrobienia zdjęcia przywdziałeś prawdziwie patriotyczną odzież szytą przez chińskie dzieci? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. byłem w kosmopolitycznych podartych gaciach i starej koszulce, co uwłacza pamięci hetmanów i rycerzy.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...