I spójrzmy na rezydencję z jesieni średniowiecza - chyba najbardziej efektowną i (bo) najlepiej zachowaną na polskich nizinach.
Krótko mówiąc: zameczek w Oporowie, w ziemi łęczyckiej.
Najpierw przejdźmy się po urokliwym parku, który otacza, wraz z fosą, piękną siedzibę biskupio-rycerską.
O, a to już właśnie zamek.
Zbudowano go w połowie XV wieku. Pierwotnymi właścicielami byli Oporowscy.
W XIX wieku odrobinę go podgotyzowano w duchu romantycznym i walterskotycznym (np. portal).
Po II wojnie obiekt regotyzowano, dodając brakujące to i owo (np. drewniane ganki na dziedzińcu).
Przekształcenia te i dodatki nie spowodowały zmian zasadniczego oryginalnego wyglądu tudzież pierwotnego układu przestrzennego.
Dlatego zamek-pałac w Oporowie pozostaje unikatowym okazem późnośredniowiecznej nieruchomości.
A na dodatek jest bardzo ładny i malowniczo usytuowany.
Warto go zwiedzić, wraz z obfitującymi w przeróżne stare graty wnętrzami w cenie biletu.
Wreszcie coś co nawiedziłem! Cieszę się! Bo jak wiadomo najbardziej lubimy piosenki które już znamy.
OdpowiedzUsuńba, nie każdy ma szansę i możliwość podróżować po centralnej Polsce z przygrywającą góralską kapelą, zastawą stołową, wyborem trunków na różne okazje...
UsuńDobrze że nie ma tandetnych dekoracji. Mógłby przez nie zostać zdegotyzowany!
OdpowiedzUsuńa my zdygotyzowani.
UsuńTo prawda - zameczek w Oporowie jest prześliczny. byłam tam mniej więcej rok temu.
OdpowiedzUsuńI tu napisałam:
http://prawiewszystkiemojepodroze.blog.onet.pl/2015/12/25/perelka/
Ale zdjęcia już zlikwidowałam.
:-)
a juści.
UsuńOporów - bardzo polska nazwa.
OdpowiedzUsuńa Krzyżtopór?
UsuńNa co Ochota, gdy Woli brak.
UsuńNazwa najpatriotyczniejsza ever. Bo Krzyżtopór to siakaś podejrzana hybryda jednak.
Usuńzdajecie się potwierdzać :-/
UsuńW Szczebrzeszynie Krzyżtopór z powyłamywanymi blankami.
UsuńSzklarska Poręba.
UsuńŚlicznota, zagwiazdkowałam na mapie;)
OdpowiedzUsuńo, jak ładnie się do mnie zwracasz ;-)
Usuń